W zgodzie z naturą czyli biofilic design

architektura-wnetrz, architektura-krajobrazu

Człowiek jest częścią natury i to w jej otoczeniu czuje się najlepiej. Jej bliskość ma na nas olbrzymi wpływ i właśnie dlatego jej część chcemy mieć w swoim otoczeniu.

Biofiliczny oznacza kochający naturę. Pojęcie to rozpowszechnił amerykański biolog Edward Wilson. Przekonywał on, że kontakt z naturą jest nam niezbędny do zachowania zdrowia oraz równowagi psychicznej i emocjonalnej. Właśnie na bazie tej teorii powstało określenie projektowania biofilicznego, czyli takiego, które łączy człowieka z naturą.

Badania pokazują, że obcowanie z naturą ma ogromny wpływ nie tylko na nasze zdrowie i dobre samopoczucie, ale również kreatywność i wydajność. Fakt ten stał się powodem rosnącej popularności projektowania biofilicznego przy aranżowaniu miejsc pracy. Chcąc zapewnić komfort  pracownikom, należy odpowiednio zaprojektować przestrzeń do pracy i stworzyć warunki pobudzające kreatywność i zapewniające dobre samopoczucie.

Światło dzienne

To co w decydujący sposób przyczynia się do naszego dobrego samopoczucia to dostęp do światła dziennego. Teoretycznie powinno to być koniecznością a nie luksusem, jednak w dużych przestrzeniach biurowych nie zawsze tak bywa. Widok natury, nie tylko zieleni, ale również nieba, gór, ma na nas uspokajający i kojący wpływ.

Rośliny

Bardzo popularnym rozwiązaniem w przestrzeni biurowej stały się zielone ściany. Rośliny oczyszczają powietrze, zapewniają odpowiednią wilgotność, a ponadto cieszą oko swoim pięknem. Oprócz żywych ścian we wnętrzu dobrze sprawdzają się również zielone patia lub ogrody, które nie tylko cieszą oko swoim pięknem, ale również sprzyjają pogłębianiu więzi międzyludzkich oraz są pretekstem do wstania sprzed komputera i rozprostowania ciała.

Naturalne materiały, kształty i kolory

Rośliny to jednak nie wszystko, ważne są również mniej oczywiste rozwiązania – przenoszenie natury do wnętrz w naturalnych materiałach takich jak drewno z widocznymi słojami czy kamień, odwzorowywanie kształtów zaobserwowanych w przyrodzie czy stosowanie ‘kolorów ziemi’ – wszystkie te zabiegi sprawią, że przestrzeń będzie dla nas bardziej przyjazna i komfortowa.

Co się kryje za 'ukrytymi drzwiami’

architektura-wnetrz

Ostatnio przeczytałam w branżowej prasie, że podłoga i drzwi to element wystroju wnętrz, na który klienci przeznaczają najwięcej uwagi i pieniędzy. O ile co do podłogi mogę się zgodzić, o tyle co do drzwi mam zupełnie inne odczucia. Oczywiście zdarzają się projekty, w których drzwi odgrywają bardzo dużą rolę, na przykład klasyczne wnętrza z pięknymi zdobionymi dwuskrzydłowymi drzwiami lub wnętrza nowoczesne z minimalistycznymi skrzydłami sięgającymi aż do sufitu, ale z mojego doświadczenia wynika, że większość klientów traktuje drzwi jak zło konieczne i chce je ‘załatwić’ jak najszybciej i jak najmniejszym kosztem.

Dla tych, którzy nie chcą sobie zaprzątać głowy doborem drzwi bardzo dobrym i ostatnio coraz bardziej popularnym rozwiązaniem są drzwi z wbudowaną w ścianę ościeżnicą potocznie nazywane ‘ukrytymi drzwiami’. Jakie są ich zalety? Przede wszystkim to, że są dużo mniej widoczne niż drzwi tradycyjne – co jest szczególnie ważne w niedużych mieszkaniach z dużą ilością pomieszczeń a co za tym idzie z dużą ilości drzwi. To rozwiązanie sprawdza się również w przypadku, gdy drzwi są umieszczone w jakimś ‘niefortunnym miejscu’ np. w ścianie przy łóżku, na której chcemy położyć efektowną tapetę lub tuż obok telewizora.

Poniżej znajdziecie kilka przykładów różnych wnętrz i różnych zastosowań ‘ukrytych drzwi’

Drzwi lustrzane

Lustra, a tym bardziej lustrzane ściany wyglądają bardzo efektownie. Powiększają wnętrze, tworzą ciekawe efekty wizualne i przede wszystkim są bardzo praktyczne.
Co jednak zrobić, gdy chcielibyśmy mieć dużą powierzchnię lustra, ale nie mamy dużej powierzchni ściany? W takim przypadku ‘wciągniecie’ drzwi do lustrzanej ściany wydaje się idealnym rozwiązaniem. Cała realizacja tutaj

Drzwi z wzorem

Czasami chcemy, żeby któraś ściana była wyjątkowo dekoracyjna np. ściana za łóżkiem w sypialni lub w salonie za kanapą i chcemy wyeksponować ją tapetą. Nie ma nic gorszego niż ‘wycinanie’ w niej drzwi. W takim przypadku możemy obłożyć ścianę i drzwi tą samą tapetą, aby zachować ciągłość wzoru. Cała realizacja tutaj

Drzwi z tego samego materiału co ściana

Jeśli marzy nam się duża ‘drewniana’ ściana albo w kolorze, ale szukamy bardziej efektownego rozwiązania niż farba możemy ścianę i drzwi wykończyć tym samym materiałem – lakierowanym lub fornirowanym mdf-em. Przy tym rozwiązaniu sprawdzą się również wszelkiego rodzaju okładziny.
Poniżej przykład ściany i drzwi wykończonych lakierowanym mdf-em w kolorze indygo.

Drzwi w tym samym kolorze co ściana

Oczywiście najprostszym i najtańszym rozwiązaniem jest pomalowanie skrzydła drzwiowego tą samą farbą co ścianę, w której są zamontowane. Niedużym kosztem mamy zapewniony efekt ‘ukrytych drzwi’. Cała realizacja tutaj

Kuchnia

Oczywiście pomysłów jak zastosować ten rodzaj drzwi jest wiele, wszystko zależy od naszej pomysłowości i budżetu.

NEWSLETTER

Jeśli chcesz być na bieżąco z naszymi wpisami zostaw nam swój adres e-mail.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: